Złammy przerwę ;)
Niebawem 4 lata jak używam sprzętów z pod znaku jabłka, muszę pomyśleć jak to uczcić…
Niedawno przeszedłem na czyściutką instalację Leoparda Snow na moim wysłużonym już MacBook’u (polecam wszystkim – druga młodość laptopa).
Na szybko musiałem strorzyć sobie platformę do klikania w PHP, sami wiecie jak to jest – projekty, projekty i jeszcze raz projekty. Dobrze więc jest mieć wszystko czego tylko dusza zapragnie
do szybkiego budowania kodu.
Co zassywałem:
- Serwer www, ja preferuję MAMP’a – Strona domowa projektu
- Pakiet XCode – do ściągnięcia po rejestracji tutaj
- Opcjonalnie MacPorts – Strona domowa (jak macie Snow’a to pamiętajcie o dobrej wersji dla tego systemu)
- Program MacCallGrind – dość stary bo z 2008 roku dostępny tutaj, jednak bardzo dobrze działa
- Program MacDGBp – dostępny tutaj
- IDE do PHP, ja jestem fanem TextMate’a, jednak każdy używa czego lubi.
- Do testów PHPUnit – strona domowa projektu
- Dostęp do bazy danych Sequel Pro – strona domowa projektu
- Projektowanie bazy danych MySQL Workbench – strona domowa projektu
- Opcjonalnie dla przyśpieszenia projektowania Zend-Framework – strona domowa
- Opcjonalnie Doctrine – strona domowa
Generalnie przygotowanie na szybko środowiska nie jest trudne, szczególnie jak używa się gotowców.
- Ctags w TextMate
- Dla przyśpieszenia pracy przy projektach, szczególnie tych wykorzystujących jakieś Zendy czy inne Symfony polecam TmCodeBrowser, u mnie na Snow niestety nie ruszył z palca, powodem problemów było wpisanie w sktypcie parsującym pliki tagów ctags kodu zmieniającego wielkość znaków katalogów. Skrypt jest w Ruby’m więc
zmiana go nie powinna być dla nikogo problematyczna (a jeżeli tak, to może warto deko poczytać o ruby’m – bo to fajny język jest).